Malownicze widoki, miejskie panoramy, kwiatowe kompozycje – a gdyby tak w naszym wnętrzu pojawiły się geograficzne fototapety? Mapa świata to propozycja, która w pierwszej chwili brzmi jak rozwiązanie do szkolnej klasy. Tymczasem, o czym powie nam za chwilę więcej ekspert z Myloview, taka ozdoba będzie pasować do eleganckiego salonu. Przekonajmy się więc, jakie aranżacje znajdują się w zasięgu naszej ręki.
Jeśli jesteśmy kreatywni, najzwyklejsza nawet rzecz może przyjąć zaskakujące formy. Tym właśnie zajmuje się dobry design – nadaje oryginalny kształt dobrze nam znanym przedmiotom. Dlaczego o tym mówię? Ponieważ taką zależność doskonale widać na przykładzie geograficznej fototapety. Mapa świata może być ukazana tak, jak w atlasie – z uwzględnieniem podziału na państwa lub krainy geograficzne – ale może także prezentować się w sposób zupełnie zaskakujący. To z kolei zależy od fantazji grafików. Na potrzeby tego artykułu wybrałem kilka propozycji, by pokazać, jak efektownie może się prezentować wzór, który prawdopodobnie nie przyszedłby nam do głowy w kontekście dekorowania wnętrza. – powiedział nam ekspert z Myloview.
W związku z tym, że nasze mieszkania z pewnością różnią się od siebie – niektórzy gustują w nowoczesnym stylu, inni wolą tradycyjne rozwiązania – zebrane tutaj wizerunki map będą prezentować całkiem różne style, by każdy znalazł opcję idealną dla siebie.
Mapa, która prowadzi do dobrego stylu
https://myloview.pl/fototapety/wg-kategorii/mapy/mapa-swiata/
Minimalistyczny czy industrialny, kolorowy czy stonowany – w jaki sposób urządzony jest nasz salon? Do każdego z tych wariantów z łatwością dobierzemy odpowiedni wzór ściennej dekoracji. Zacznijmy od skandynawskich aranżacji. W tym wypadku doskonale będzie się prezentować zgeometryzowana kompozycja ukazująca lądy w postaci krystalicznych form. Dynamiczny charakter takiego wzoru pozwoli nam przy okazji ożywić przestrzeń. W industrialnie urządzonym salonie strzałem w dziesiątkę będzie przypominająca graffiti fototapeta. Mapa świata czarno biała wyglądająca jak malunek na ceglanym murze wpasuje się w surowy wystrój wnętrza.
Dużą popularnością cieszą się również minimalistyczne stylizacje. W takim wnętrzu wcale nie musimy rezygnować ze ściennych ozdób. Wystarczy, że dobierzemy po prostu odpowiednią formę, która będzie korespondować z otoczeniem. Moją propozycją jest mapa świata w formie samych tylko konturów lądów bez podziałów na kraje. Oszczędny zarys będzie idealnym rozwiązaniem do takiego salonu. – powiedział nam ekspert.
Fototapeta – sposób na podróż w czasie
Na uwagę zasługują jednak nie tylko nowoczesne aranżacje. Miłośnikom starodawnej estetyki i wnętrz w duchu retro z pewnością spodobają się mapy świata przypominające dawne dokumenty kartograficzne. Co się kryje pod tym pojęciem? Oddajmy głos specjaliście:
Zebrałem tutaj wzory inspirowane mapami z czasów wielkich odkryć geograficznych, czyli z wieku XV i XVI. Powstające wówczas przedstawienia były naprawdę wyjątkowe, ponieważ odznaczały się dekoracyjnym charakterem. Poza konkretnymi informacjami znajdziemy tam również efektowne ryciny ukazujące morskie potwory, w które kiedyś wierzono, sceny rodzajowe w postaci ramy całej kompozycji lub gwiezdne konstelacje. Dzięki tym elementom całość prezentuje się naprawdę zjawiskowo. Taka ozdoba będzie pasować jak ulał nie tylko do eleganckiego salonu, ale także do służbowego lub domowego biura.
Na uwagę zasługują również fototapety z mapami świata, na których zaprezentowane są zabytkowe przyrządy miernicze. Taki wzór sprawi, że naprawdę poczujemy się tak, jak gdybyśmy przenieśli się do innej epoki.
Kontynenty widziane oczami dziecka
Wspomnieliśmy na początku, że wielu z nas taka ścienna dekoracja może się kojarzyć ze szkolną klasą. Zatrzymamy się przy tym wątku, bo specjalista ma dla nas pomysł na dekorację dziecięcego pokoju, w którym główną rolę będzie odgrywać geograficzna fototapeta. Mapa świata dla dzieci nie będzie jednak przypominać typowej szkolnej pomocy dydaktycznej – to byłoby zbyt nudne rozwiązanie. Co wiec pojawi się na takim przedstawieniu?
Możliwości jest kilka. W przypadku dziecka, które już dobrze czyta, świetnym pomysłem będzie mapa świata z kontynentami składającymi się z kolorowych nazw poszczególnych krajów. Taki wzór stanie się pogodnym akcentem w wystroju i jednocześnie ułatwi szkrabowi zapamiętanie nazw mało znanych państw. Jeśli natomiast dekorujemy pokój malucha, kontynenty mogą być wypełnione sylwetkami zwierząt – albo gatunków, które obecnie żyją, albo dinozaurów, jeśli nasze dziecko jest nimi zafascynowane. – powiedział nam specjalista.
Mapy służą do tego, by dotrzeć do celu. A jaką funkcję pełnią takie przedstawienia w formie ściennych dekoracji? Zaprowadzą nas bez zbędnego błądzenia do wystroju, który jest oryginalny, efektowny i ponadczasowy. Gwarantujemy, że warto się wybrać w taką podróż!